"JEDEN ZA WSZYSTKICH, WSZYSCY ZA JEDNEGO"
10:37
I ostatnia recenzja, tym razem napisana przez uczennicę klasy pierwszej TOT. Wszystkie te prace świetnie przedstawiły skrót filmu i kilka istotnych rzeczy dotyczących ekranizacji. Nie wspominając o płynności i swobodnym posługiwaniu się językiem ojczystym. Niezmiernie miło było nam przeczytać wszystkie trzy prace i ujrzeć zainteresowanie we współpracy z naszą redakcją. Czekamy na Wasze propozycje, które mogą tutaj także zaistnieć! A teraz zapraszam do przeczytania.
Dominika Pańczyk, klasa 1 TOT
Widziałam ostatnio film Andrzeja Wajdy pt. "Wałęsa. Człowiek z nadziei" i - udając się do kina - miałam nadzieję przybliżenia sobie tamtych czasów. Nie zawiodłam się.
Film przedstawia obraz robotniczej Polski, w której tworzy się zaczątek ruchu solidarnościowego, na którego czele stanął Lech Wałęsa. W czasach gdy władze komunistyczne w pełni kontrolowały życie gospodarczo-społeczne i kulturowe narodu narzucając ludziom hierarchię wartości, znikąd pojawił się zwykły, szary obywatel, o niebywałej charyzmie i wielkim sercu. Miał tylko jeden cel, stworzyć godne warunki życia robotnikom w Polsce.
Pozytywnie zaskoczyła mnie obsada aktorska. Główną rolę Andrzej Wajda powierzył Robertowi Więckiewiczowi, który doskonale się w niej odnalazł. Wiem, że przez wiele miesięcy studiował gesty, mimikę, mowę i co najważniejsze - sposób myślenia Lecha Wałęsy. Ukazał jego charakter, nie tylko jako przywódcy, ale przede wszystkim człowieka , ojca i kochającego męża. Myślę, że Więckiewicz po raz kolejny udowodnił wielkość swojego talentu.
Drugą istotną rolę odegrała Agnieszka Grochowska, grająca postać Danuty Wałęsy. To dzięki Niej Wałęsa miał swój cel, siłę aby wytrzymać internowania oraz stawić czoła komunistycznemu reżimowi. To ona, podając obiad, wielokrotnie przypominała mu o wartościach, którymi winien się kierować. Danusia była zawsze przy nim, była jego podporą w trudnych chwilach. Rodzinę Wałęsów, jako skutek działalności publicznej Lecha Wałęsy, pozbawiono życia osobistego. Ich mieszkanie przypominało dworzec kolejowy, na którym wiecznie gromadzili się jacyś ludzie. Agnieszka Grochowska w naturalny sposób odtworzyła swoją postać ukazując wiele ciepła i zrozumienia, a jednocześnie walcząc o dobro dzieci.
Realizator filmu zadbał o scenografię, szczególnie o ubiory, mundury, wystrój wnętrz, rekwizyty, pojazdy odpowiadające latom osiemdziesiątym. Widz, szczególnie starszy, z pewnością przypomniał sobie ówczesne realia. Częste, dokumentalne retrospekcje zawarte w filmie uwiarygodniły w znaczący sposób fabułę i zostały idealnie wkomponowane w wątki fabularne filmu. Warto tez podkreślić, że reżyser nie epatował zbytnio scenami przemocy, choć powszechnie wiadomo, że wówczas często do nich dochodziło.
Uważam, że film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" traktuje o ważnych wydarzeniach historycznych i - jako taki - powinien być obowiązkowym filmem dla każdego ucznia szkoły średniej. Nastrój w nim panujący, jak i założone tempo akcji umożliwiły właściwy odbiór znaczenia i sensu zdarzeń. Świetna gra aktorska Grochowskiej i Więckiewicza to kolejny atut tej ekranizacji. Jestem pełna podziwu dla Pana Wałęsy, który odważnie potrafił postawić na swoim, aby innym żyło się lepiej.
Jest to niesłychanie poruszający film i na długo pozostanie w mojej pamięci. Z całego serca polecam go wszystkim.
Pozdrawiamy, redakcja BIGOSu
0 komentarze