W dniu dzisiejszym chciałybyśmy poinformować Was, iż obchodzimy 10 rocznicę śmierci Jerzego Dudy-Gracza. Jednego z wybitnych docentów, malarzy, twórców i rysowników w Polsce. Urodził się 20 marca 1941r. w Częstochowie, ukończył w swoim rodzinnym mieście Państwowe Liceum Technik plastycznych, a później wydział Grafiki filli krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. To właśnie tutaj otrzymał swój pierwszy dyplom, a w 1976-1982 r. był docentem na tejże uczelni (m.in był wykładowcą malarstwa i grafiki).

Określony został mianem "wnikliwy satyryk". Przykładem tego są choćby jego obrazy, które zawsze wzbudzały silne emocje. To na nich starał się przedstawiać ludzi o zdeformowanych twarzach, a co więcej jego ostry charakter publicystyczno-moralizatorski wyszydzał i ośmieszał ich ludzkie wady i głupotę!

Jego dzieła posiadały w sobie także jedną charakterystyczną cechę mianowicie miały one swoją numerację i datę. Jak sam artysta tłumaczył "miały być początkiem, który dyscyplinuje każdego młodego i początkującego malarza"

Przy tworzeniu swoich dzieł używał również czytelnych symboli, a niektórzy przypisywali go do nurtu groteskowego. W 1999 r. rozpoczął pracę nad cyklem obrazów, które poświęcił swojemu ulubionemu kompozytorowi - Fryderykowi Chopin.

Odeszła od nas kolejna wybitna postać. Jerzy Duda-Gracz zmarł w wieku 63 lat, w Łagowie.

W przeciągu swojego całego cyklu tworzenia został odznaczony 4 orderami m.in :

 - Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski,

- Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski,

- Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski

- Srebrny Krzyż Zasługi.

 

 

fot. gik.info.pl

„maluję świat, który odchodzi, umiera, gdzie więcej jest snu, zdarzeń z dzieciństwa, świat w pejzażu przedindustrialnym. Na moich obrazach nie ma drutów telefonicznych, kabli, anten satelitarnych, samochodów, samolotów – tego wszystkiego, co zaprowadzi człowieka z powrotem na drzewo, jeżeli nadal będzie się tak intensywnie rozwijał pod tym względem”